wtorek, 29 października 2013

Mamy co świętować!


Wróciliśmy i powiem tak EKG zrobione, USG serducha też i wszystko jest ok, jak to powiedziała Pani doktor jest idealne, piękne ! Cieszę się bo bardzo sie bałam o Anu i tym co będzie. Na początku Anu była zestresowana i widać było to na wynikach ale już na USG to była spokojna. Polecam tego kardiologa bo jest świetny, zna się na rzeczy i widać że z jest powołaniem :) Za 2 lata kontrola serduszka bo już wtedy Anu będzie w takim wieku gdzie mogą się dziać rzeczy najczęściej u starszych piesków.
Możemy sobie agilitować tylko żeby kontrolowac treningi i obserwować Anusiaka bo te całe taki co miała tego dnia to było prawdopodobnie przez ekscytacje, pobudliwość.

Dziś jedziemy do weterynarza ale tym razem z łapką hymm...


7 komentarzy:

  1. Super wiadomość, oby ten incydent więcej się nie powtórzył ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie, że nic się nie dzieje złego i dalej możecie trenować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że jednak jest dobrze :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak się cieszę że wszystko ok! :))) Wiadomo wszystko z umiarem jest dla każdego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. UFF to ulga że wszystko jest dobrze! :)

    OdpowiedzUsuń