Zawody DCDC Wrocław

Miałam tu kilka dni temu napisać o zawodach, ale jakoś nie dałam rady...

Przyjechałyśmy do wrocławia w piątek, była piękna pogoda słońce, niebo bez chmur - nic tylko się cieszyć
Aż do soboty bo pogoda była okropna, lał deszcz czasami przestawał lub mniej padało, wszędzie mokro i zimno. Na początku myślałam że przejdzie pogoda ale byłam w błędzie. Zawody się odbyły i było bardzo fajnie gdyby nie ta pogoda bo Anu było zimno, była cała mokra tak jak ja. Było mało ludzi a stoiska nieczynne lub byłam ślepa przez ten deszcz :)
W sobote poznałyśmy Voltę i nie było żadnych spięć między sukami, poznałyśmy też Aprill i też nic nie było. Szczerze mówiąc Anu miała w tyłku psy przez pogodę.
Anu spotkała się ze swoją siostrą bliźniaczką po 2 latach i nadal Azę pamiętała - świetnie to wyglądało :)
Aza brała udział w zawodach i wygrała 2 miejsce w Pro Toss&Fetch
Bo wyglądało to tak :

Zdjęcia z niedzieli :

W niedzielę wszystko się zmieniło i było ślicznie, piękna pogoda, cieplutko, dużo ludzi, dużo psiaków i małych dzieci pachającymi swoje rączki do wszystkich psów.
W końcu poznałyśmy Tobi, Miszę, Gaję oraz chwilę Anu obwąchała się z Frugo :)
Atmosfera była fajna, Anu miała sesję oraz Tobi, Misza i Gaja z racji tego że wylicytowała sesję u Gabrysi Szubert.
Nakręciłam parę filmików ( i jest tam nawet Aza ) które możecie zobaczyć na naszym kanale youtubowym.
Nie wiem co by tu jeszcze napisać, łatwiej by mi było opowiedzieć to komuś.