niedziela, 25 stycznia 2015

Smakołyki łakomczucha

Ostatnio przyszła do nas paczka z nagrodą od Husse za wyróżnienie w konkursie fotograficznym. W paczce były smakołyki które Anu dostała także w tamtym roku za ten sam konkurs i też za wyróżnienie :D
Pokazałam smakołyki na Anu fanpejdżu i kilka wiadomości dostałam - czym sie tu nimi zachwycać, co jest w nich takiego szczególnego że Anu je uwielbia i stwierdziłam że napiszę tutaj o nich.

TANDREP PLUS



Tak nazywają się te smakołyki, kształtem przypominają warkocze i na stronie husse też tak o nich można przeczytać. Są to smakołyki dentystyczne 100% naturalne, które mają za zadanie wspomóc oczyszczenie psich zębów z osadu oraz pomagają zapobiec dalszego osadzaniu się kamienia nazębnego na psich zębach.
W składzie nie ma żadnych sztucznych barwników ani żadnych polepszaczy smaku są całkowicie naturalne. Podoba mi się to że w składzie jest w nich zawarte białko kolagenowe.  Jak ktoś chce dowiedzieć się więcej o kolagenie dlaczego jest on tak ważny w organizmie to przeczyta TU i TU i TU Zapach warkoczy jest przyjemny, ja czuje w nich miód, nie smierdzą. Są miekkie ale warto je trzymać w jakimś szczelnym pojemniku bo szybko wysychają i robią sie twarde- tylko to jest minusem tych smakołyków.
W opakowaniu jest ich 20 sztuk a cenowo wychodzi po 3 zł sztuka bo paczka kosztuje 59 zł.
Anu dostaje 1 warkocza dziennie, gdy tylko wyczuje ich zapach dostaje głupawki i wymusza żeby jej dać. Gdy mam jej dać samkołyk pierw każę jej zrobić jakąś sztuczke bo nie ma nic za darmo ;)

Składniki:kurczak, mączka ryżowa, białka kolagenowe, multiwitaminy, węglan sodu, naturalne przyprawy, woda
Analiza składu:Białko: min. 9.0%, tłuszcz: min. 2.0%, : włókno surowe: max. 2.0%, popiół surowy: max. 3.0%, wilgotność: min. 10.0%.


Anu prosi o smakołyka :D

7 komentarzy:

  1. Miękkie - znaczy da się połamać na trenerki, czy nie aż tak? Ja wszystkie tego typu długie patyczki wykorzystuję zwykle do nauki łańcuchów zachowań; szkoda ich na jedną sztuczkę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie są aż tak miękkie. Wtedy nie były by do zębów gdy były takie bardzo miekkie ;)

      Usuń
    2. Ja też nie jestem w stanie dać psu na raz takiego wielkiego smaczka :D Tak bogato to Kazan nie ma ooo nie
      Ale też kiedyś przetestowałam i pies był zachwycony. W dodatku faktycznie bardzo ładnie pachniały. Gorzej, bo mimo tego, że twarde to Kazan nie lubi takiego bawienia się w odgryzanie kawałeczek po kawałku dlatego odgryzał wielkie fragmenty i połykał kretyn w takiej właśnie postaci. Ale to był jedyny minus.

      Usuń
  2. Zainteresowanie moje tymi smakołykami wzrosło, szkoda że nie ma ich w mniejszych paczkach :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna recenzja. Mój psiak raz dostał 3 sztuki od znajomej i bardzo mu smakowały :-) bardzo fajnie jest to, że są twarde. Jedyny minus to, że nie są miękkie dla małych psów i starszych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja podaję naturalne kości psu, typu ucho królicze, noga świńska :)
    (daisy-yt.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń