piątek, 30 stycznia 2015

Anu poleca - zabawki na jedzonko

Stwierdziłam że to fajna sprawa podzielić się z wami i polecić wam fajne zabawki na jedzonko idealne dla psich łakomczuchów. Anu jest strasznym łakomczuchem i szybko sie nudzi świńskim uchem, penisami, żwaczami.


 3 lata temu postanowiłam kupić jej pierwszą zabawkę na jedzenie była to kula smakula z Trixie która ma w środku labirynt. Na początku nie wiedziała co ma z nią zrobić i piłka leżała miesiąc na półce bo Anu nie chciała się nią bawić bo nie wiedziała jak. Dużo razy kładłam przed nią piłkę i turlałam żeby wypadały smaki, podziałało po kilku dniach Anu zwariowała na jej punkcie.
  W tamtym roku kupiłam Anu pierwszego Konga- jest to klasyczny bałwanek. I przyznam że Anu polubiła z niego wyjadać zawartość i ma już opracowana technikę jak wyjadać i jak podgryzać żeby wszystko z niego zjeść. Niestety po umyciu w zmywarce zrobił się trochę lepki.
Tą zabawkę Anu dostała od mojej siostry która mieszka w Niemczech i takich zabawek jest tam pełno dlatego nie wiem jak się ona nazywa. Pierw była to zabawka Otiego ale Anu bardzo ją polubiła że ją dostała :D
Jest to kolejna zabawka którą Anu gryzie podczas zabawy żeby wydobyć z niej smaki.
Kolejna zabawka na smaki to psia łamigłówka z Tchibo którą wygrałyśmy w konkursie. Kiedy pokazałam ją Anu, oczywiście od razu wiedziała co i jak bo kiedyś bawiłyśmy sie w szukanie smaczków pod kartonikami. Nawet moja szynszyla się nią bawi tyle że dostaje bakalie zamiast psich smaków :)


  Nasz tegoroczny nabytek to Kong Genius Mike. Kupiłam go na seminarium agility w Annówce i nam bardzo pomógł na torze bo nieźle się Anu nakręca na niego. Plusem tego konga jest to że długo się Anu nim bawi i szybko smaki nie wypadają. Na dworze jest zamiennikiem aportu i ćwiczymy przynoszenie oraz trzymanie go w pysku.



Najnowsza zabawka na jedzonko bo przyszła wczoraj to psia łamigłówka 2 w1 z zooplusa.
Po jednej stronie są kapelusze a pod drugie stronie jest przesuwana. Gdy wczoraj ja zobaczyłam to byłam zaskoczona że jest 2 w 1 bo na ślepo kupowałam i nawet nie czytałam nic o tej psiej łamigłówce, zobaczyłam na zooplusie zdjęcie zabawki i dałam do koszyka hahaha.
Anu niestety teraz jej nie prze testuje bo jest po zabiegu i szew ją ciągnie gdy stoi i się rusza.






 I druga najnowsza zabawka na jedzenie to Kong kostka dla szczeniąt. Anu nie niszczy zabawek więc takie delikatne/ miękkie zabawki może mieć. Dużo osób pisało że źle sie ją czyści, ja wczoraj nie miała z tym problemu. Kolejna zabawka przy której Anu długo wyjadała jedzenie, myślałam ze szybko jej zajmie wyjadanie a jednak tak nie było :)





Mam w planach kupić jeszcze inne zabawki na smaki bo tylko takimi Anu się bawi, mam nadzieję że niektórym z was podpowiedziałyśmy co możecie kupić swoim pupilom.
Pozdrawiamy Ola i Anu :-)

19 komentarzy:

  1. A czym je wypelniasz? Zrobisz jakiś wpis o różnych opcjach wypełniania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny pomysł, jak chcie to taki wpis zrobię w następnym tygodniu :)

      Usuń
  2. Mamy dwie pierwsze i jestem z nich bardzo zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, u mnie zabawki na smaki też górują ;D My zamiast konga bałwanka mamy wiewiórką z premiera, też świetnie się sprawdza. Ciekawy jest ten kong genius mike, chyba przymierzę się do jego kupna :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za granicą to zawsze są fajniejsze rzeczy :P
    Świetny post, sporo tego macie!

    Pozdrawiamy :)
    dziennik-mojego-labka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Też bardzo lubimy zabawki "na myślenie" :) pewnie jakby była taka możliwość to obłowilibyśmy się bardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też kupiłam Fuksowi Goodie Bone dla szczeniąt, bo on nie niszczy zabawek. :)

    http://fuksthedog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Super te zabawki. Masz szczęście, że masz takiego delikatnie odchodzącego się z zabawkami psa. Pozazdrościć. ;) Rzeczywiście przydał ny się post o tym, czym wypełniać KONG'a. Czekamy i pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedy jeszcze byłam w posiadaniu psa chyba tak najłatwiej było go zachęcić do dłuższego zajęcia się jakąś zabawką :D
    Polecam też wykonać samodzielną zabawkę, dla szczeniąt jest całkiem fajna.
    Wystarczy dolną część butelki, nasypać do niej smakołyków, pozbyć się korka, zakleić np. taśmą dziurę i gotowe ^^
    Może mało kreatywne, ale w końcu zrobiliśmy to sami. Mój pies miał zabawę przez dwa dni xD
    Pies z gatunku tych comniezabawkijakmogęgonićkota ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakbyś miała czas, to prooszę, zrób dokładną recenzję KONG'a Genius Mike, bo niestety mało takich znalazłam a już od dłuższego czasu zastanawiam się, czy go nie kupić :D Przy okazji, jaki rozmiar macie?

    OdpowiedzUsuń
  10. My mamy kulę smakulę i klasycznego KONG'a bałwanka. Obie zabawki bardzo trafione, pies uwielbia się nimi bawić. Kulę już rozpracował i wie, że najszybciej smakołyki wypadną kiedy rzuci się kulą o podłogę :p

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne zabawki. Niestety mój pies nie wie, co ma robić z kong'iem i innymi takiego typu zabawkami.

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje pieski jeszcze nigdy nie miały takich zabawek na jedząko ale chyba by się im bardzo podobały. Zapraszam do mnie: http://wesolepupile.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne zabawki ja mam dwie pierwsze ^^

    Obserwujemy i zapraszamy do nas:
    oczamipsa365.blogspot.com

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Mamy tą fioletową prawie taką samą ;) zajmuje Niko na dłuższa chwile ;]

    OdpowiedzUsuń
  15. Zbieram się i zbieram do zakupu czegoś takiego, ale przeraża mnie myśl, że raczej długo by u nas nie pożyło :D

    http://dwanascielap.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawe zabawki. Szczerze powiedziawszy połowy tego nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń