czwartek, 31 stycznia 2013

Co nowego?


Przez ten czas kiedy napisałam notkę nic sie nie działo :)

Jutro jedziemy do Wrocławia, w sobote na obóz konny z Anu :D
Na obóz jedziemy z moją przyjaciółką i jej psem labradorem Alfą , będziemy kręcić filmiki i później na 100% będzie jeden cały filmik :D


Dzisiejszy filmik :D

niedziela, 27 stycznia 2013

Zimowa aura

Wczoraj w końcu wyszła z Anu na spacer bo 2 tygodnie byłam chora.. Anu na początku zachowywała się normalnie ale gdy poszłyśmy na polanę to już był zupełnie inny pies :D
Zobaczcie sami ;)



Dziś pojechaliśmy do Zachełmia, Anu pobiegała po lesie.. Biegała w tą i z powrotem, wbiegała na kamienie..
Widzieliśmy Muflona bo u nas są :) Dobrze że Anu go nie widziała bo by za nim pobiegła...
Wróciliśmy zmarznięci chociaż byliśmy odpowiednio ubrani, Anu odsypiała, a teraz bawi się piłką bo wsadziłam do niej smaczki :)

czwartek, 24 stycznia 2013

Witamy :)

Witamy ponownie, coś tu nikt nie zagląda bo przestałam pisać... Ale uwaga nadrobimy to bo od dziś będę znów pisać regularnie :)

Co się działo u nas przez ten czas?

Myślę cały czas nad zmianą obozu i chyba pojedziemy Tomkowy obóz - bo tam się najwięcej nauczymy.
Wczoraj byłyśmy u weterynarza bo Anu miała coś z okiem, ale jest już dobrze bo stosujemy maść.
01.02.2013 Jedziemy do Oli bo 02.02.2013 jedziemy do Bronkowa na obóz konny i Anu jedzie ze mną, zobaczymy co z Alfą...
Od 2 tygodni jestem chora Anu siedzi w domu, wychodzi na 15 min i się nudzimy a najbardziej ja.
Mamy kilka nowych filmików - zapraszamy na youtube :)


Nasze Plany na rok 2013 :

* 1-2.06 DCDC -Wrocław,
* 23.06  XXXVIII Karkonoska Wystawa Psów Rasowych - Jelenia Góra
* 9-14.08 Obóz z Tomkiem Jakubowskim -Warszawa ?
* 28-29.09 Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych -Wrocław

piątek, 18 stycznia 2013

Nowe pomysły


Mam pomysł żeby zrobić na Anu facebookowej stronie zakładkę " ucz się razem z nami " i tam by były filmiki jak nauczyć psa sztuczek i były by pokazane takie nowe sztuczki które Anu pierwszy raz się uczy i przy okazji osoby chętne by też mogły podpatrzeć jak można nauczyć danej sztuczki... :D
Co wy na to?

Mogłabym  tu też wklejać te filmiki ;)

Pewien filmik powoli się realizuje ( już pisałam o tym )
Ja na razie to Anu pomaga mi w tworzeniu początku filmiku :D


wtorek, 15 stycznia 2013

Nietypowy Wolontariusz WOŚP

Większość może już wie z facebooka, fanpage albo photobloga  albo jeszcze o tym nie wie że Anu była ze mną zbierać na WOŚP. Bardzo dobrze się zachowywała i przez 1 dzień polubiła dzieci :)

Wpadłam na pomysł już kilka tygodni wcześniej by wziąć Anu na WOŚP bo to będzie dobry socjal, i miałam rację. Od 8 zaczynała się Wielka Orkiestra no ale wiadomo rano jest zimniej niż po południu dlatego zdecydowałam by pójść po Anu ok.11 . Załapałyśmy się na 1 emisję nagrywania z naszego miasta bardzo chętnie chcieli z TVP 2 by Anu też została pokazana w telewizji więc się zgodziłam. Stanęłyśmy z innymi wolontariuszami w pół kole i mieliśmy krzyczeć i robić hałas, Anu nie wiedziała o co chodzi i była zdezorientowana. Chodziłyśmy po mieście i zbierałyśmy pieniądze, Anu nie przeszkadzało to że było dużo ludzi bo jest przyzwyczajona do tego ( często chodzę z nią na miasto, najczęściej do zoologicznego )
Zaprowadziłam Anu do domu z koleżanką bo przez 2 godziny chodzić po mrozie jak dla psa to nie przyjemność. Minęły 2 godziny kiedy odprowadziłam Anu do domu i wpadłyśmy na pomysł żeby Anu też zbierała do puszki, poszłyśmy do sztabu po małą puszkę mieli ich od groma. Szybko po Anu i wymyślanie jak by tu przyczepić tą puszkę, do obroży nie bo będzie obijać się o nią, no i pomyślałyśmy żeby do ubranka przyczepić i był to dobry pomysł ;)
Wyszłyśmy z domu i poszłyśmy na miasto, ludzie byli zdziwieni i lub wybuchali śmiechem. Nie zwracałyśmy na to uwagi i szłyśmy dalej. Może dla niektórych był to głupi pomysł ale Anu cały czas miała do puszki wrzucane pieniądze i dzieci chętnie głaskały Anu robiły sobie z nią zdjęcia a nawet ją nagrywali gdy ich dziecko wrzucało pieniążki do puszki. Anu cwaniak cały czas odwracała się stroną puszki do ludzi a w ogóle ją tego nie uczyłam hehe
Były też takie momenty że niby ludzie już nie mają pieniędzy lub wrzucali innym do puszki i odmawiali ale gdy powiedziało się że pieskowi też można wrzucić to oczywiście chętnie to robili i nagle mają jeszcze groszaki, był taki Pan co mnie bardzo rozśmieszyło jego słowo " Wam nie wrzucę do puszki tylko pieskowi "
Okazał sie to genialny pomysł, z minuty na minutę puszka robiła się coraz cięższa i trzeba było chodzić do sztabu wymieniać puszki na nowe bo tamte były pełne.
Trefiłyśmy na 2 emisję telewizyjną z naszego miasta, zobaczyli nas z Anu i kazali nam stać bo chcieli pokazać Anu w telewizji. Pokazali służby mundurowe a później Anu a dziennikarka z tekstem " Mamy też niezwykłych wolontariuszy " hahahah to było miłe co powiedziała :)
Anu tak że była "psią modelką" bo nie na co dzień widzi się psa z puszką który pomaga w WOŚP, dużo razy miała robione zdjęcia ale niestety nie mogę znaleźć ich w internecie bo nie wiem jak szukać.
W mieście zaczęły się koncerty, próby itp. No i wtedy zaczął się koszmar, Anu wpadła w panikę bo robili próby perkusji a Anu wbiła sobie do głowy że to petardy lub inne strzały bo wcześniej jakiś głupek strzelił petardą, nie pozostało nam nic innego jak pójść w głąb miasta gdzie nie będzie słychać muzyki. Anu uspokoiła się o 20 min ale za każdym razem gdy zbliżałyśmy się do ratusza Anu się panicznie bała.
Postanowiłam zanieść Anu do domu by nie męczył ją strach.
Socjalka wyszła nam 50/50 musimy popracować nad tym.



1:41 i jest Anu :D
















poniedziałek, 7 stycznia 2013

Nowy projekt oraz czas nudy..

Myślę nad zrobieniem nowego projektu bloga, może zmienię kolory, grafikę tylko nie mam programu do zrobienia nagłówka czy też innych obrazków. Nie wiem jaka kolorystyka pasowała by do tła (łapki) nie zmienię go bo strasznie mi się podoba :)
Poradzicie coś?

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Teraz coraz bardziej się nudzimy no bo tak :
Były wystrzały Anu nadal się boi, wieczorami kilka strzałów nadal się trafi..
Jest okropna pogoda, pada a wręcz leje...
Po deszczu jest mokro a Anu nie lubi chodzić gdy jest mokro czy pada ;)

Aby Anu nie miała tak dużo energii w sobie to ćwiczymy znane nam sztuczki, bawimy się gumowymi świnkami lub zabawa kulą smakulą albo szarpak z piłką :)
Polecacie coś na nudę, jakieś zabawy na inteligencję psią?


A tak spędzamy czas w Bronkowie gdy nie mam jazd, lub gdy nie trzeba pomagać w stajni :)


niedziela, 6 stycznia 2013

Nowy nabytek

W końcu się zdecydowałam na zakup nowej adresówki, ostatnio zobaczyłam ją w zoologicznym bardzo mi się podobała, nie myślałam że może mieć jedno "ale" no i było ;(
Adresówka będzie przemakać w deszczu lub przy styczności z wodą i wilgocią, wymyśliłam że karteczkę zakleję taśmą i to była dobra myśl. Kupiłam adresówkę i w domu zakleiłam karteczkę i otwór do którego się wsadza karteczkę bo może wypaść.
Anu bardzo ładnie w niej wygląda, i nie przeszkadza podczas biegania. Podsumowując dokonałam dobrego zakupu który może będzie potrzebny :)

Wszystkim którzy mają psiaki a nie mają adresówki przy obroży, szelkach polecam zakupić adresówkę kto wie może akurat będzie potrzebna.

przód

tył









piątek, 4 stycznia 2013

Nudne dni

Od 2-3 tyg. mamy nudne dni bo przez strzelających petardami głupków, Anu nie wychodzi na spacery takie długie jak kiedyś, teraz tylko sik i do domu bo ją strach zżera :/
Wieczorami tylko chodzimy na godzinne spacery  ale na takiej zasadzie że trzeba Anu zmusić i ciągnąć dalej bo nie chce iść,a musi się ruszać bo będzie gruba. W domu chętnie się bawi, lub wykonuje sztuczki. Przed wczoraj Anu uczyła się rozrywać opakowanie kartonowe , komicznie to wyglądało :)

Pomóżcie i piszcie śmiało :)
KLIK

Zdjęcia z wakacji


wtorek, 1 stycznia 2013

Po Sylwestrze

Dla tych co nie wiedzą i chcieli by wiedzieć sylwester spędziłyśmy w pensjonacie koleżanki.
Sylwester nam się udał była miła atmosfera, bardzo fajni ludzie, nie odbyło się bez głaskania i wołania Anu do siebie tak się spodobała, dla Anu wyjazd do Szklarskiej Poręby to bardzo dobrze wyszło bo nie było słychać wystrzałów które były puszczone 4 razy bardzo daleko :)
Było dużo przestrzeni które Anu musiała oczywiście zwiedzić. Były inne obce psiaki i byłam zdziwiona że Anu je olewała zupełnie, za to interesowały Anu koty hehehe tylko że wystraszyła się ich ;)
Na początku Anusiak leżał cały czas na kanapie bo przecież trzeba odpocząć... Ale o 3 nad ranem o dziwo Anu cieszyła się i chętnie wygłupiała się ze mną na parkiecie. Mój pies jest zawodowym tancerzem, chociaż nie przebiła tańczącego Pana w białej koszulce który myślał że umie tańczyć Hahahhaha :D
Sylwester się udał choć wątpiłam jak to będzie ;)

Dla tych co chcieli by pojechać w góry a nie wiedzą gdzie można z psami się zatrzymać to zapraszam tu :
Willa Polny Krzew